Dziennik Inwestora

     Od pewnego czasu zauważyłem, że bardzo wiele początkujacych graczy pyta się w jaką spółkę najlepeij zainwestować pieniądzę, lub czy spółka XYZ będzie jeszcze rosła lub spadała. Otóż odpowiedź na te pytania jest bardzo prosta. Najpierw inwestujemy w siebie !! Każdy z nas podchodzi do giełdy czy fx indywidualnie i każdy z nas ten sam wykres widzi w zupełnie inny sposób. Dlatego po zapoznaniu się z mechanizmami działania GPW lub FX (lub jednym i drugim jak ktoś chce próbować swoich sił na dwóch różnych rynkach) należy odpowiedzieć sobie na parę pytań, aby sprecyzować swój styl gry : 

a) Czas gry - Jak długo chcemy mieć otwartą jedną pozycje ? Czy skupiamy się na krótkoterminowych czy długotermonowych trendach ? Czy akcje lub waluty kupujemy i sprzedajemy tego samego dnia po tym jak osiągniemy jakiś zysk ? Czy może próbujemy szukac jakiś rozwiązań pośrednich ? 

b) Preferowane spółki/waluty - Nalezy określić czy chcemy zajmować się paroma spółkami/walutami czy też rzucamy się na głęboką wodę i analizujemy wszystko co się da ? 

c) Przesłanki handlu - Należy sobie odpowiedzieć czy wolimy analize fundamentalną czy techniczną? Czy gramy korzystając z obydwóch dobrodziejstw ? 

d) Apetyt na ryzyko - Jakie ryzyko jesteś w stanie ponieść i jakich zysków oczekujesz ? 

     Na te pytania najelpeiej odpowiedzieć sobie podczas gry na kontach demo, których w sieci można znaleźć sporo. Ktoś jednak może stwierdzić - dobrze, ale na demie są zupełnie inne emocje niż w rzeczywistości i jedno z drugim nie ma niewiele wspólnego. Poniekąd jest to prawda, gdyż na kontach demo jesteśmy bardziej skłonni do podjęcia większego ryzyka, bo gramy na wirtualnych pieniądzach. Jednak ja się z tym nie do końca zgadzam. Testowanie różnych narzędzi jakie daje AT - analiza formacji na wykresach, Fale Eliotta, Wzniesienia Fibo itd.. itp.. daje nam różne możliwośći analizy rynku i raczej każdy będzie preferował coś innego. Inny styl gry wiążę się z inną interpretacją monentu wejścia i wyjścia z rynku. Dodatkowo nalezy pamiętać, że nikt nikomu nie da 100% gwarancji, że jego styl jest najskuteczniejszy :)